Dzień dobry

Wracam z nową historią. Początkowo miało to być opowiadanie o tenisie, ale chyba nic mi z tego nie wyjdzie - co nie oznacza, że bohaterem nie będzie tenisistka. Chciałam stworzyć opowiadanie o parze sportowców, ale chyba nie podołam. Mam już ogólną koncepcję na tą historię, ale muszę dopracować szczegóły i wątki poboczne.
Wciąż waham się, kto powinien zostać głównym bohaterem. Zastanawiałam się nad Rafą Nadalem, ale powoli jakoś mi się to nie widzi. Może piłkarz... Tylko który? Opowiadanie będzie się toczyć w Kolumbii, więc musi być to ktoś hiszpańskojęzyczny. Może Torres? Nigdy nie brałam go pod uwagę jeśli chodzi o opowiadanie, ale kto wie? A może Wy macie jakieś propozycje?
Nie znam dokładnej daty, kiedy rozpocznę tą historię, ponieważ najpierw muszę zakończyć inne swoje opowiadania - a jest ich sporo, bo aż 6! Z moich obliczeń wynika, że jedno zakończę wraz z końcem września, drugie na początku listopada, a trzecie - jak dobrze pójdzie i go nie zawieszę - w październiku. Także może na początku grudnia, może z początkiem nowego roku... U mnie wszystko może się jeszcze zmienić.
Niebawem powinny się tutaj pojawić wiadomości o opowiadaniu oraz bohaterowie. Pewnie nikogo to nie zainteresuje, ale cóż... :)
Póki co, zapraszam na moje inne blogi, które znajdziecie w menu w zakładce "moja twórczość".
Do napisania!

Ozilla